Zupa ziemniaczana
Zupa ziemniaczana z grzybami i brukselką

0 0
Zupa ziemniaczana

Podziel się w social mediach:

Albo skopiuj link i się podziel nim

Składniki

Dostosuj
2 litry bulion warzywny marchew, pietruszka, seler, cebula, por, kapusta włoska, ziele angielskie, liśc laurowy
2 kg ziemniaki
0.,5 kg kapusta włoska
2 ząbki czosnek
0.5 kg marchew
0.5 kg cebula
0.5 kg brukselka
50 g suszone borowiki
suszony majeranek do smaku
oliwa z oliwek do smażenia
pieprz do smaku
sól do smaku
cukier do smaku
Dieta:
  • Bezglutenowe
  • Wegańskie
  • Wegetariańskie
Kuchnie:
  • 60 minut
  • Porcje 10
  • Średnio trudne

Składniki

Co i jak

Podziel się

Zupa ziemniaczana to jeden z cudów polskiej kuchni. Zupełnie nie mogę zrozumieć czemu traktowana jest bez należytego szacunku.

Widzieliście kiedyś zupę ziemniaczaną w menu restauracji podających tradycyjną polską kuchnię? Ja nie. Zawsze tylko borscht i żurek. Najlepiej podawany w chlebie ( w sensie żurek) . Żyje na tej umęczonej polskiej ziemi już kilkadziesiąt lat, a nigdy u nikogo w domu nie widziałem żeby podawał żurek w chlebie. Ale zboczyliśmy z tematu. Miało być o zupie ziemniaczanej.



Zupa ziemniaczana oczywiście potrzebuje ziemniaków, ale szczerze mówiąc nie jest to jakieś bardzo kluczowy produkt. Jeśli tylko nie pójdziecie do hipermarketu i nie kupicie tam najtańszych ziemniaków będzie ok. Choć niektórzy to odradzają ja robię zupę ziemniaczaną z kilku rodzajów ziemniaków. Różnica w czasie gotowania nigdy nie jest na tyle duża żeby miało to wielkie znaczenie.

Szczególną uwagę należy zwrócić na grzyby, bo to dzięki nim zupa ziemniaczana uzyska wspaniały aromat

W przeciwieństwie do ziemniaków należy szczególna uwagę zwrócić na grzyby, bo to dzięki nim zupa uzyska wspaniały aromat. Tak się składa, że połączenie ziemniaków z suszonymi borowikami daje znakomite rezultaty. Najlepiej byłoby wykorzystać do zupy same kapelusze, ale najważniejsze jest by były to suszone prawdziwki. Wiecie, że borowik jest bardzo wybredny jeśli chodzi o miejsce zamieszkania? Najbardziej lubi okolice gdzie rośnie dużo świerków gdyż tworzy z tymi drzewami mikoryzę (czyli współżyje z nimi wymieniając się substancjami odżywczymi i mikroelementami). Dodatkowo ten towarzyski grzyb potrzebuje by w jego okolicy mieszkały tez muchomory.



Ostatnim kluczowym składnikiem zupy ziemniaczanej jest brukselka. Podobno powstała z połączenia jarmużu i kapusty w Belgii, zajadali się nią Brukselczycy stąd nazwa. Na pewno natomiast ma najwięcej witaminy C z wszystkich kapust, niską wartość energetyczną oraz błonnik. Jednym słowem nie dość, że jest pyszna to jeszcze zdrowa.

Sposób przygotowania

1
Gotowe
20 minut

Grzyby zalewamy zimną wodą i zostawiamy do namoczenia na kilka godzin. Wywar z grzybów gotujemy w osobnym garnku, w tym samym czasie, gdy przygotowujemy resztę zupy ziemniaczanej. W zupełności wystarczy 20 minut gotowania. Wywar z grzybów wraz z grzybami dodajemy do zupy ziemniaczanej pod sam koniec, przed ostatecznym przyprawieniem.

2
Gotowe
5 minut

Cebulę kroimy w kostkę, czosnek wyciskamy lub siekamy na bardzo drobno. Podsmażamy na oliwie kilka minut, cebula ma się jedynie zeszklić, jak się delikatnie przypali też nic się nie stanie. Robimy to już w docelowym dużym garnku zupowym.

3
Gotowe
4 minuty

Z kapusty włoskiej odrywamy zielone liście (4-5) bo to one są najsmaczniejsze. Resztę kapusty możemy wykorzystać na przykład przy gotowaniu bulionu warzywnego. Szatkujemy zielone liście jak na kapustę zasmażaną i dodajemy do cebuli. Dusimy z cebulą około 2 minuty. Marchew obieramy i kroimy w dość grube talarki. Dorzucamy do cebuli z kapustą i nadal dusimy.

4
Gotowe
30 minut

Ziemniaki obieramy i kroimy w niewielką kostkę, brukselkę myjemy, odrywamy suche liście, kroimy na pół i wrzucamy z ziemniakami do garnka z cebulą, kapusta i marchwią. Zalewany bulionem warzywnym i gotujemy (nie dłużej niż 20 minut).

5
Gotowe
1 minuta

Na koniec dolewany wywar grzybowy z grzybami i doprawiamy solą, pieprzem oraz cukrem i odrobiną suszonego majeranku. Taka zupa ziemniaczana jest najlepsza podawana zaraz po ugotowaniu, gdy warzywa są jeszcze nieco al dente. Każde kolejne zagotowanie powoduje, że zupa traci nieco ze swojego uroku. Ale tylko trochę :-). Smacznego.

Wojciech Duś

Absolwent Technikum Gastronomicznego w Krakowie, gdy mieściło się jeszcze na ulicy Siennej. W zawodzie jednak nie pracował, wybrał profesję dziennikarską. Jest wynalazcą słynnej jajecznicy z surowymi żółtkami. Uwielbia kuchnię azjatycką, włoską i... polską.

Zupa dyniowa fot. Sarah Eva Balikowski/Zupowicz.pl
poprzedni
Zupa dyniowa
Kimchi fot. Sarah Ewa Balikowski/Zupowicz.pl
następny
Kimchi
Zupa dyniowa fot. Sarah Eva Balikowski/Zupowicz.pl
poprzedni
Zupa dyniowa
Kimchi fot. Sarah Ewa Balikowski/Zupowicz.pl
następny
Kimchi